wrz 06 2005

Kilka dni szkoły :P


Komentarze: 2

Hmmm napisałabym sobie notkę, ale w sumie trochę nie chcę, bo mi ta o Myslovitz przeskoczy w dół :( No ale mam nadzieję, że mimo wszystko czytać będziecie :P:P:P

 


W szkole powiedziałabym coraz lepiej :) W sumie szkoła mi się podoba, plan lekcji tez mam fajny :D Jedyne wątpliwości dotyczą, jak na razie, klasy… Na początku było straaaasznie sztywno, ale zaczyna się wszystko rozkręcać i mam nadzieję, że zmierza ku lepszemu :P

 

Niby chodzę do najlepszego liceum w Krakowie (a jakby to powiedział nasz dyrektor, najlepszego w Polsce buehehe, bo w rankingu niby moje LO jest czwarte, „ale tamte trzy to maja klasy po kilkanaście osób, stworzone warunki prawie jak dla naukowców, a my mamy ponad 1000 uczniów” buhahaha :P) , a tak naprawdę, to mamy luzik jak na razie :D Żadnych zadań, itp. Książek praktycznie nikt nie ma, a ten tydzień służy nam do integracji :D A w liceum do którego poszła większość moich znajomych ostro już się uczą od 2 września hhiih :) W ogóle słyszałam takie opinie o tej mojej szkole, że tam same kujony i nic nie robią tylko się uczą, a tu się okazuje, że to zupełnie nie pasuje ;) Oczywiście, są i tacy, ale większość jest super :) Ludzie kompletnie na luzie … A w humanach to już w ogóle ;) Podobno nauczyciele zaczęli brać do oceny na koniec roku / półrocze frekwencję, bo zazwyczaj ludzie z humanów woleli wziąć sobie książkę i siąść nad brzegiem Wisły niż siedzieć na nudnych lekcjach :D Dzisiaj ksiądz nas ładnie podsumował: „Zapewne widzę was dzisiaj ostatni raz w tak licznej grupie, o nie przepraszam, może jeszcze jutro ;)” Hehehe :P Ale już wiem, czemu tu chciałam iść, a nie do innych renomowanych liceów :) Tutaj się ceni ludzi z pasją, z charakterem, a nie tłamsi osobowości, przerabiając na maszynki do zapamiętywania dat i nazwisk… Przynajmniej tak mi się wydaje :D Z resztą widać to po ludziach mijanych na korytarzach, po prostu ludzie tu są „jacyś”. Ejnooo fajnie jest :D A jakie kibelki mamy fajnie :D  Normalnie bez porównania do gimnazjum, gdzie nie zamykały się kabiny, było ciemno, śmierdziało, mydło i papier toaletowy były tylko od czasu, była jedna umywalka, jakiegokolwiek lustra brak, nie wspominając o ciepłej wodzie :P A klasa coraz lepiej się rozwija, zobaczymy jak to będzie :) No co, będzie dooobrze, trzeba się tak pocieszać, bo nic innego mi nie zostało :P

 

 

tabakaaa : :
08 września 2005, 15:24
Eeee to fajnie masz :D! Hmm mam takie małe pytanko do jakiej Ty szkoły w Krakowie chodzisz:>? Jeśli można wiedziec...:)
Gochaa
06 września 2005, 20:38
no to sie ciesz .. my to kurcze mamy dopiero ;)) nauka od 2 wrzesnaia :P a i juz niektorzy chca podreczniki do lekcji ;)) kible to mamy wlasnie cos w stylu tych z gimnazjum ale jest lustro;)) no ale klasa mzoe tez okaze sie spoko ;)) juz ejst fajan ;)

Dodaj komentarz