lis 15 2005

konfrontacja z rzeczywistością...


Komentarze: 3

Trach, bum i nie ma już nic. Cała nadzieja, która żyła we mnie mniej więcej od lutego pękła jak bańka mydlana. I niby wiedziałam już o tym od dawna, miałam świadomość, to jednak konfrontacja z rzeczywistością jest bardzo bolesna.

Czy ja kiedyś tez znajde szczęscie u boku ukochanej osoby??????

Ale z kim, jesli nie z nim ??? :(

Boli ...

tabakaaa : :
16 listopada 2005, 19:04
zobaczysz tak jak juz Ci mowilam o spadnie na Ciebie jak grom z jasnego nieba!!!:) wiec nie ma sie czym martwic jak i tak wszystko bedzie dobrze!!! kazda osoba na ziemi w swoim czasie kogos ma!!pozdrawiam i caluje:)
Gocha
16 listopada 2005, 09:45
Anulka bedzie doooobrze!!! Zapamietaj to sobie raz na dobre ;) a szczescie Cie samo znajdzie , zobaczysz :)) i osoba ktora pokochasz tez Cie pokocha i bedziecie zyli dluugo i szczesliwie :) a teraz nosek do gooory ;))
agula
15 listopada 2005, 20:27
kochanie na pewno ktoś cie teraz kocha i mnie tez tylko jeszczeo tym nie wie...:D
bedzie dobrze bo ty naprawde jestes super osoba...
badz taka dalej (jedynie mozesz być tylko odwazniejsza..:D)
cmok
BEDZIE DOBRZE...

Dodaj komentarz