kwi 23 2006

milczenie


Komentarze: 2

Długo nic nie pisałam, aż wstyd. Tylko po raz kolejny nie umiem zebrać myśli.

Wczoraj się dobrze konwersowało. Ta rozmowa dużo mi dała. Naprawdę. Zrozumiałam, jak strasznie jestem pogmatwana i że nic na to nie poradzę. Kiedyś postaram się wszystkie moje dziwactwa i sprzeczności sformuować. Ale jeszcze nie teraz.

U mnie często jest tak, że chociaż na zewnątrz się śmieję, w środku płaczę. Bardzo często. Bo śmieję się dużo. A wewnątrz jest mi ciężko, bardzo ciężko.

Kolejne dziwactwo.

tabakaaa : :
28 kwietnia 2006, 22:31
to zupełnie jak ja? :P yhy... pozdrawiam!:)
agula
24 kwietnia 2006, 09:13
Anka ty wcale a wcale nie jesteś dziwna... :D

Dodaj komentarz