Poradnik młodego grzybiarza :)
Komentarze: 10
Po pierwsze w lesie nie można zabłądzić! Poważniejszą sprawą jest samo grzybobranie, ponieważ najsmaczniejsze są grzyby trujące. Rozpoznajemy je po tym, że są czerwone, mają kropki i stoją w miejscu. Jeśli się ruszają, to są to pluskwy, które smaczne nie są. Grzyby przycinamy nożykiem, tuż nad kapeluszem, by grzyba nie uszkodzić. Spożywamy grzyby, po dokładnym uduszeniu z cebulą i pieprzem. Zamiast pieprzu można użyć pieprznika jadalnego, czyli kurki. Tę z kolei obdzieramy z pieprza i posypujemy majerankiem, jeśli już jest po zachodzie słońca, to majewieczorkiem.
W lesie możemy spotkać niebezpieczne zwierzęta. Najbardziej niebezpieczny jest dźwiedź, bo jeżeli to nie dźwiedź, to nie ma się czego bać. Dźwiedźie jedzą głównie miód i są bardzo inteligentne. Wystarczy więc na koszyku napisać „mjut” i już nas nie ruszą. Niebezpieczne bywają też ptaki: myszołowy, rybołowy i grzybołowy. Te ostatnie odstraszamy , wkładając do koszyka granat (może być niedojrzały) . Uwaga! Możemy napotkać w lesie starą nudziarę- Babę Jagę. Należy ją przegonić, wykorzystując w tym wypadku 134 nagrane odcinki „Fiorelli”.
Poza grzybami możemy znaleźć w lesie: wiadra, miśki, żarówki, butelki, puszki, talerze, buty, maszyny rolnicze, lodówki i kineskop, bo las ojczysty jest naturalnym zbiornikiem wszelkich bogactw. Możemy też spotkać jelenia, który tak jak my szuka grzybów.
W lasach na wschodzie Polski możemy natknąć się na Wietnamczyków, Cejlończyków i Pakistańczyków mówiących wyłącznie po rosyjsku. Na słowo Germania- wskazujemy ręką na zachód, na słowo kuszać, biegniemy do domu po kuszę...
W lasach środkowej Polski możemy trafić na dekorację do „Archiwum X” – są to tzw. bimbrownie. Kapiącej z ostatniej rurki cieczy nie należy pić, chyba że chcemy , by prędzej się ściemniło.
Niebezpieczeństwo niosą też inne lisie i borsucze nory, w które można wpaść i zostać pokąsanym. Nory te zasypujemy „zasypką norną” (komplet męski z noktowizorem i wiatrówką, damski ze słownikiem polsko - duńskim i słoikiem na dżdżownice).
Uwaga! Gdybyś spotkała w lesie dziewczę, za którym bieży motylek, a nad nim leci baranek( albo odwrotnie) TO ZGŁOŚ SIĘ NA KONSULTACJE DO Kazika.
Dodaj komentarz