bezsilność wkurza.
Komentarze: 2
Zaraz oszaleję. Serio !!!! Zawieszam się średnio co 5 minut, odpływam myślami co 30 sekund. Czy to normalne ?! Nie, zdecydowanie nie.
Żeby chociaż było warto...
A zapewne nie jest.
I co teraz ?
Przepraszam że to moje notki w ostatnim czasie takie lakoniczne, ale nic więcej z siebie wykrzesać nie mogę. Stałam się (o ile jeszcze w ogóle można mnie uznać za obecną w rzeczywistości) nudna, monotematyczna i ogólnie rzecz biorąc męcząca. A najgorsze, ze nie mam na to najmniejszego wpływu, a naprawdę, chciałabym bardzo.